Na portalu magazynu Us Weekly pojawił się ciekawy artykuł dotyczący wypadu Justina i Seleny do zoo. Para udała się tam w niedzielę (22.06) wraz z dziadkami piosenkarza. Zapraszam do krótkiej lektury.

Lwy, tygrysy i Jelena, och! Justin Bieber i na nowo wzbudzająca miłosne zainteresowanie Selena Gomez odwiedzili razem Zoo w LA w niedzielę, 22 czerwca, z jego dziadkami! Ich przewodnik, Genie Vasels, przekazał Us Weekly wszystkie zza kulisowe informacje z ich wycieczki do królestwa zwierząt.

„Wspólny przyjaciel zadzwonił do mnie w piątek mówiąc, że dziadkowie Justina byli w mieście,” powiedział Vasels dla Us. „Chciał zrobić dla nich coś wyjątkowego i chciał iść do zoo.”

Grupa, według Vaselsa, podziwiała „goryle, orangutany, słonie, wydry rzeczne i harpie wielkie.” Przewodnik dodał, że Bieber, 20, „kocha tygrysy i niedźwiedzie” i „chciał zobaczyć na pewno słonie.” Aby zobaczyć majestatyczne stworzenia, czwórka musiała jechać przez zoo.

„To wtedy ludzie zaczęli wariować,” powiedział dla Us Vasels o fanach Jeleny. „Nigdy nie widziałem czegoś takiego. Oprowadzamy wiele gwiazd… i to było najbardziej szalone, co kiedykolwiek widziałem.” Niewzruszony obecnością Biebera był paw, którego zdjęcia dodał na swojego Instagrama w niedzielę. „Hej przestań tak na mnie patrzeć,” napisał Bieber obok zdjęcia ptaka, który patrzył na niego spod byka.

Co z ulubionymi chwilami jego pani w zoo? „Selena kocha wydry,” powiedział dla Us Vasels o piosenkarce „Come and Get It”, 21, „i mamy te olbrzymie wydry rzeczne, które są niesamowite.”

Podczas ich przystanku w Rainforest zoo eksponatu Ameryki, Bieber „zrobił coś naprawdę słodkiego” dla jednej młodej fanki. „Z przodu zbiornika piranii, była tam mała dziewczynka na wózku inwalidzkim,” przypomniał Vasels. „Justin podszedł, objął ją i poprosił rodzinę o zrobienie zdjęcia.. to było z jego własnej woli. Nie został o to poproszony, po prostu to zrobił i było to bardzo miłe. Trzeba było widzieć minę tej dziewczynki.”

Według Vaselsa, dziadek i babcia Biebera „pokochali” swoją wycieczkę do zoo i mieli „świetny czas – zadając miliony pytań.” Wyglądało na to, że jego dziadkowie także lubią Gomez, dodał Vasels. „Śmiali się, rozmawiali i świetnie się bawili.”

Tymczasem, „Justin i Selena byli bardzo czuli wobec siebie,” dodał przewodnik, i nie było to w „rozlazły sposób!”. Dodał też, że „wydawało się, że bardzo się szanują i są bardzo spokojni” w zoo. „Trzymali się za ręce i przytulali.”