Scooter Braun to jeden z największych menadżerów gwiazd. Oczywiście jest menadżerem także naszego idola i mają ze sobą bardzo dobry kontakt. Udzielił wywiadu dla Entertainment Tonight i skomentował również jego nominacje do gali rozdania nagród Grammy 2017. Przeczytajcie to, co dla was przetłumaczyliśmy!
Jak chodzi o Biebera, Braun nie mógłby być bardziej dumny. Autor „Sorry” – który otworzy pierwszy koncert w Rose Bowl w Pasedanie w Kalifornii 5 sierpnia – dostał aż cztery nominacje do Grammy w tym tygodniu, a w tym Album Roku za Purpose.
„Myślę, że on i my wszyscy po prostu bardzo się cieszymy, że zyskał uznanie”, wytłumaczył Braun. „Myślę, że przede wszystkim to, kim się stał jako młody mężczyzna jest tym, z czego najbardziej jestem dumny i żadna nominacja ani nagroda tego nie zmieni. On wiecznie boryka się z ogromną presją, dorastając w czasach mediów socjalnych i światła reflektorów, to jak znosi samego siebie i wychodzi z tego wszystkiego, młody mężczyzna, którym się stał, to wszystko sprawia, że jestem niesamowicie dumny”, kontynuował. „I myślę, że dla jego rówieśników w społeczności artystów, zostać uznanym – z nominacją do Albumu Roku i Piosenki Roku – jest bardzo satysfakcjonujące. Ale to jest drugorzędna kwestia w jego charakterze.”