Post Malone to znany raper, a dla nas szczególnie znany przedewszystkim z otwierania koncertów naszego ulubienca podczas pierwszej części trasy „Purpose”. Jego wypowiedź dotyczyła, wyjazdu chłopaków do Montany. Dowiedzieć się możemy kto był pomysłodawcą tej wycieczki, kogo jest to jedno z ulubionych miejsc lub to co znajdowało się tam na miejscu. Malone również, opisał sytuacje związaną z bawołem którą przeżył nasz ulubieniec. Wycieczka trwała jeden dzień, a po opisie możemy stwierdzić że dobrze się bawili i było rzeczy do robienie! Przetłumaczyliśmy dla Was jego wypowiedź!
„To jest moment, kiedy ja i Justin spotkaliśmy się pierwszy raz. Zaczęliśmy się spotykać więcej i któregoś dnia on był jak „Hej, jedzmy do Montany„. I to dziwne, ponieważ Montana jest moim ulubionym miejscem. To jest miejsce, gdzie zbuduję mój nuklearny bunkier. Cały w białym marmurze, piękne podziemia. Będzie tam strzelnica, będzie tam magazyn pełen ryżu i wody i wszystko, strefa rozrywki, stół bilardowy. Kiedy tylko chciałbym zostać z moim bratem, jechaliśmy drogą i na ulicy był bawół. I on nie chciał się ruszyć. „Nie ruszę się”. Po prostu czekaliśmy, ponieważ jeśli podszedłbyś za blisko, zabiłby Cię. „Zabiję Cię”. Takie rzeczy tylko w Montanie. Więc wzięliśmy prywatny odrzutowiec, polecieliśmy tam i zaczęliśmy się wspinać. Weszliśmy na tą przepiękną górę i zeszliśmy z niej. Potem, widzimy ten piękny zamrożony wodospad. Wyglądał jak miejsce, gdzie mieszka Superman. Wchodzimy tam. Wiecie, wróciliśmy, odpocząłem trochę, uzdrowiliśmy się. Mieliśmy prywatnego kucharza, zrobił dla nas piękny posiekany stek ze szaragami. Coś dobrego. Rzucaliśmy piłką w kuchni i kto nie złapał piłki musiał się napić. To właśnie to co robiliśmy. To była jedna noc i powrót do prawdziwego życia. Było miło.”
Post Malone opowiada historię pewnego razu, kiedy pojechał wraz z Justinem Bieberem na wycieczkę do Montany! Posłuchajcie! pic.twitter.com/PKmI6dPUxg
— Justin Bieber Polska (@jbdailypoland) October 29, 2017