27 listopada po powrocie z Kanady, gdzie spędzał czas ze znajomymi, wokalista został zauważony w mieście Beverly Hills, ktore znajduje się w stanie Kalifornia. Zauważyli go paparazzi na parkingu. Piosenkarz szedł w nieznanym ze zdjęć kierunku. Po zdjęciach widzimy również jak rozmawia z osobą, która go fotografuje. Widać ze nie chciał aby robiono mu fotki, nie był z tego powodu zadowolony – zasłaniał twarz. Ubrany był z brązowy t-shirt z czerwonym napisem „Billy”, ciemno zielone spodenki, klapki w czarno – białe paski, w ręku trzymał telefon oraz na reku miał fioletową opaskę. Zachęcamy do obejrzenia zdjęć w galerii.