28 lutego nasz ulubieniec został dwa razy zauważony w Los Angeles. Pierwszym razem gdy złapali go paparazzi podążał w stronę Jewish Community Center, które znajduje się w wyżej wymienionym mieście. Piosenkarz miał na sobie niebieską bluzkę, dresowe spodnie oraz białe buty. Kiedy opuszczał to miejsce jego outfit się nie zmienił, a w ręku trzymał paletkę. W jakim celu zjawił się tam nasz idol? Aby grać w ping pong. Ostatnio to jego jeden z ulubionych sportów. Bywa w tym miejscu coraz częściej. Zobaczcie zdjęcia w naszej galerii!

Drugim miejscem gdzie tego dnia zauważono Justina Biebera był znany nam Saban Theater. Oczywiście wspomniane miejsce znajduje się w Beverly Hills. Jest to kościół, w którym piosenkarz często bywa. Pojawił się tam wraz ze znajomymi i także z nimi został złapany przez paparazzich kiedy je opuszczał. Zdjęć jest naprawdę sporo.