Juan Felipe Samper jest lokalnym wokalistą, autorem tekstów i producentem z nominacją do Latin Grammy, gdy był jeszcze w zespole „Sin Animo de Lucro”. Udzielił on ostatnio wywiadu dla Billboard, gdzie wypowiedział się o tym jak pomógł Justinowi Bieberowi przy „Despacito”. Jak sam mówi stał się trenerem wokalnym naszego idola w języku hiszpańskim i to właśnie on uczył go hiszpańskiej wymowy. Mówi także o tym jak zdumiony był talentem naszego ulubieńca i porównał go nawet do Michaela Jacksona! Koniecznie przeczytajcie poniżej tłumaczenie tego wywiadu!
Juan Felipe Samper dostał telefon od obozu Justina Biebera trzy dni przed koncertem gwiazdy pop w Bogocie, w Kolumbii, w kwietniu. Chcieli, aby Samper, lokalny wokalista, autor tekstów i producent z nominacją do Latin Grammy (kiedy był jeszcze członkiem zespołu Sin Animo de Lucro) zrobił jakieś „tłumaczenie” dla Biebera w Bogocie.
„Nie powiedzieli nic więcej” – mówi Samper, który wierzy, że został wyznaczony, ponieważ zgłosił się do otwierania koncertu Biebera.
„Kazali mi iść do studia i czekać na niego. Tylko inżynier dźwięku, jego inżynier dźwięku, który przyjeżdzał z Nowego Jorku, i ja.”Okołu 2 po południu pojawił się Bieber z dwójką przyjaciół i małą fanfarą. Usiadł przy fortepianie i powiedział: „Czy słyszałeś piosenkę o nazwie „Despacito”?”
Samper, który mówi płynnie po angielsku, a także przygotowywał kilkudziesięciu piosenkarzy, został zatrudniony jako trener wokalany Biebera w języku hiszpańskim. Ale nigdy nie pracował z piosenkarzem anglojęzycznym. Spojrzał na słowa, które Poo Bear wysłał na miejsce i zdecydował się na metodę, której nauczył się pracując z Jorge Luis Piloto, który tłumaczył piosenki dla Mariah Carey. „Zapisałem piosenkę fonetycznie, aby mógł ją przeczytać tak, jakby była po angielsku.” – wspomina.
„Des-Pah-Zee-Toh” napisał i wręczył to Bieberowi. To był początek hiszpańskiego nagrania, które wstrząsnęło światem. Zaczęło się od półgodzinnej lekcji dykcji, zanim Bieber wszedł do kabiny nagraniowej i zachwycił Sampera.
„Facet jest niesamowitym piosenkarzem” – mówi Samper. „To tak jakby Michael Jackson zaprosił mnie do nagrania „Thriller”. Szczerze mówiąc nigdy nie pracowałem z kimś z takim poziomem głosu.”
Wyzwaniami w języku hiszpańskim, mówi Samper, były kluczowe słowa i zwroty, które w języku hiszpańskim brzmią inaczej niż jak się je czyta logicznie. Pasito a pasito, na przykład, brzmi jak „pasitoa-pasito”, tak jakby nie było nic pomiędzy słowami.
Wyrażenie „Para que te acuerdes” było najtrudniejsze, ponieważ „on nie mógł usłyszeć „a” w „te acuerdes”. Samper napisał to jako „Accu-air-des”, więc miałoby sens dla ucha anglojęzycznego. Ostatecznie wyszło bezbłędnie. „Justin skończył, opuścił kabinę, uściskał mnie i powiedział, że uwielbiał ze mną pracować.”