Justin Bieber uważa, że w dziewczynach pociągają go tyłki, i nie może nic na to poradzić, ale ma słabość do pupy raperki Nicki Minaj.
Powiedział Q Magazine:
Myślę, że jestem facetem, który patrzy na tyłki. Po prostu lubię tyłki. Czy mam jakieś ulubione? Nicki Minaj ma całkiem fajny.
Justin przyznał również, że lubi Beyonce, ale ma za dużo szacunku do jej męża Jay-z, aby wypróbować na niej jakiekolwiek ruchy. Kiedy został zapytany o to, przez kogo chciałby być śledzony na Twitterze odpowiedział:
Beyonce. Jest bardzo seksowna. Kocham w niej wszystko. Ale kocham też Jay-z, więc nic nie mogę z tym zrobić. Kocham się w niej od dawna.
Nie wszedł bym między nich, nigdy bym tego nie zrobił. Ale mam zamiar sprawić, aby zaczęła mnie śledzić na Twitterze, właśnie tym, że będę o tym mówił.