Cailin Russo, aktorka, która zagrała w najnowszym teledysku Justina, „All That Matters,” udzieliła wywiadu dla Cosmopolitan. Dziewczyna mówi tam o wszystkim tym co miało miejsce na planie i więcej. Zapraszam do krótkiej lektury.

Poznajcie Cailin Russo, dziewczynę, która zagrała obiekt miłosny Justina Biebera w jego najnowszym teledysku „All That Matters.” Od kiedy wyszedł teledysk, Rusoo ujawnia, że dostała pogróżki od fanów Biebera. Po stronie pozytywów, miała prywatny czas z Bieberem w jego autobusie trasowym – a teraz rozmawia z nim twarzą w twarz i smsuje. Mówi Cospopolitan.com wszystkie doświadczenia na planie z super gwiazdą.

Cosmo: Przede wszystkim, ile masz lat?
Cailin Russo: Mam 19, ale 17 grudnia będę miała 20.
Cosmo: Jak to się stało, że zagrałaś w tym teledysku?
CR: Jestem z agencji Osbrink Agency i pewnego dnia po prostu dostałam zaproszenie na casting. Przyjaźnię się z Dustinem, reżyserem castingów, więc poszłam i wystąpiłam. Nie wiedziałam, do jakiego teledysku było to przesłuchanie – myślałam, że będę jedną z siedmiu dziewczyn. Po przesłuchaniu, Dustin wyświetlił moje wideo pierwsze, i o ile mi wiadomo, widzieli oni tylko moje wideo i wtedy zadecydowali.
Cosmo: Jak wyglądał casting?
CR: Był naprawdę krótki, tak jak inne castingi do teledysków. Tak jak mówiłam, nie wiedziałam o jaki projekt chodziło.

Cosmo: Więc wariowałaś, kiedy dowiedziałaś jakie i dla kogo będzie to wideo?
CR: Dostałam scenariusz dzień przed kręceniem i moja szczęka opadła, kiedy zobaczyłam tam tylko moje i Justina Biebera nazwisko. Byłam bardzo szczęśliwa. Wiedziałam, że będzie to wielka sprawa. Nie wolno mi było o tym nikomu powiedzieć, ale chciałam to tak czy inaczej zostawić jako niespodziankę.
Cosmo: Byłaś zdenerwowana w dniu nagrywania?
CR: Nie miałam apetytu, ale byłam gotowa na wykonanie pracy. Na początku nie byłam zbyt nerwowa, ponieważ Justin nie pojawił się aż do końca dnia, ale kiedy przeszedł stałam się zdenerwowana. Nie wiedziałam co będzie się działo, ponieważ ta piosenka jest bardzo romantyczna, nie wiedziałam nawet czy będziemy razem nagrywani. Ale pierwszą naszą sceną był pocałunek!
Cosmo: Hm, to intensywne. Jak się z tym czułaś?
CR: Na początku było to dziwne, ponieważ nigdy nie całowałam kogoś na planie tak namiętnie lub tak sławnego. Wcześniej nie byłam jego zbyt wielką fanką i myślałam tylko, że ludzie zabiją mnie za zrobienie tego.
Cosmo: Więc, dobrze całuje?
CR: Tak. Całowanie go było miłe – Miałam motylki i wciąż mam do dnia dzisiejszego. Po kręceniu czułam się tak surrealistycznie, że nawet dostałam mandat za przekroczenie prędkości, ponieważ byłam tak szczęśliwa. Zgaduję, że powiesz, że nie miałabym nic przeciwko zrobić to ponownie. [Śmiechy]
Cosmo: Ogólnie rzecz biorąc, jaki był Justin na planie?
CR: Przedstawił się każdemu, kiedy przybył na plan, następnie zrobił własną robotę i rozmawiał ze swoimi ludźmi. Był dla mnie miły i rozmawialiśmy cały czas. Poszliśmy nawet do jego autobusu trasowego pomiędzy scenami i rozmowami, grał trochę swojej muzyki, takiej jak piosenka z R. Kelly – to było zabawne.
Cosmo: Spotykaliście się częściej w jego autobusie trasowym?
CR: [Śmiechy] Nie, nie spotykaliśmy się w jego autobusie.
Cosmo: Ok, ponieważ byłaś tak blisko niego, jak on pachnie?
CR: Pachniał naprawdę ładnie, wodą kolońską, ale nie mogłam tego rozpoznać. I miał naprawdę świeży oddech cały dzień.
Cosmo: Wszystkie te seksowne sceny pocałunków. Otrzymujesz pogróżki lub coś innego od dziewczyn od kiedy teledysk został opublikowany?
CR: Dostałam pogróżki, takie jak, „Znajdę cię i zabiję,” ale też dostałam, takie jak, „Umrzyj,” i „Zabij się” – ludzie naprawdę nie znają granic w internecie, ja po prostu wykonywałam swoją pracę. Ale jest też wiele ludzi broniących mnie, co jest miłe. I na pewno dzięki temu wszystkiemu zyskałam trochę fanów.
Cosmo: Oh tak?
CR: Tak, moje followersy na twitterze zwiększyły się trzykrotnie od 6 tysięcy, które miałam zanim wyszedł teledysk. To trochę szalone.
Cosmo: Mówiąc o teledysku, lubisz jak się wszystko w nim potoczyło?
CR: Myślałam, że zrobią, że będę wyglądać bardziej elegancko, ale nie w sposób tandetny, byłam szczęśliwa jak Justin i ja wzajemnie na siebie oddziaływaliśmy. Nie wpychaliśmy sobie języków do ust lub dziwnych rzeczy tego typu.
Cosmo: Cóż, między waszą dwójką była oczywista chemia, która pomogła, prawda?
CR: Tak myślę. Powiedziałam sobie, aby się nie powstrzymywać i dać z siebie wszystko, więc chciałam żeby to było prawdziwe, tak jak to możliwe. Naprawdę pozwoliłam sobie być w tej chwili.
Cosmo: Jeśli chodzi o seksowne ubrania dla teledysku, czy Justin decydował o ubraniach i skórzanych spodenkach, które nosiłaś?
CR: Myślę, że nie. Dyrektor kostiumowy wszystko zrobił. Skórzane ubrania i spodnie pomogły nadać nastrój – sprawiły, że czułam się seksowanie. Byłam gotowa zrobić wszystko co chcieli bym zrobiła.
Cosmo: Wiem, że mówiłaś, że był to pierwszy raz, kiedy robiłaś teledysk tego typu. Ile w tym co robiłaś było improwizacją, a co było wyreżyserowane?
CR: Myślę, że było 50 na 50. Jest scena z kostką lodu, nie wiedziałam co mam z nią zrobić. Reżyser mówił mi, że mam pokochać tą kostkę, więc musiałam naprawdę myśleć o tym, jakbym naprawdę ją kochała. [Śmiechy] Więc, myślałam o seksownym czasie, wiesz? Ale było mroźnie na planie, więc było to dziwne. Wszystkie światła były czerwone, co pomogło w stworzeniu klimatu, więc byłam w stanie to zrobić.
Cosmo: Więc, teraz kiedy wideo jest nakręcone, wciąż rozmawiasz z Justinem?
CR: Tak, wciąż rozmawiamy.
Cosmo: Jak jest zapisany w twoim telefonie?
CR: Pod pseudonimem. Gdy mój telefon jest na zewnątrz i gdy jestem z ludźmi, nie chcę żeby ktoś widział, że on do mnie pisze lub prowadzi ze mną rozmowę wideo, wiesz?
Cosmo: Oh, więc rozmawiacie przez wideo?
CR: Tak, nie robimy tego często, tylko od czasu do czasu.
Cosmo: Kiedy do ciebie pisze używa emotikon?
CR: Nie, po prostu old-schoolową buźkę, którą robisz z dwukropkiem i nawiasem.
Cosmo: Jak byś opisała status z nim?
CR: Jesteśmy kumplami. Będziemy się spotykać, kiedy będzie w pobliżu, i chciałabym mieć możliwość napisania z nim muzyki któregoś dnia. Jego muzyka jest taka dobra, byłam naprawdę onieśmielona, kiedy usłyszałam jak śpiewa.
Cosmo: Jesteś obecnie w związku?
CR: Miałam chłopaka do teledysku i wydania go. Zerwaliśmy po około tygodniu, ale jesteśmy z powrotem razem… teraz.
Cosmo: Więc, co przyciągnęło-zaskoczyło cię najbardziej w Justinie?
CR: Że był skromny. Nie starał się być krzykliwy, nie mówił byśmy patrzyli na jego sześciopak i wgl. [Śmiechy.] Stąpał po ziemi na planie i był miły dla wszystkich.
Cosmo: Najseksowniejsza rzecz w nim?
CR: Jego głos i uśmiech – o mój Boże, to sprawia, że serce się trochę kruszy.
Cosmo: Zwróciłaś uwagę na jego spodnie z niskim stanem w kroku?
CR: Lubię jego styl i tak, podobały mi się. Obydwoje mieliśmy je na sobie. Jego były skórzane, a te które miałam na sobie były moje własne.
Cosmo: Zmieniając trochę biegi, fani mają obsesję z porównywaniem ciebie do Seleny. Co o tym myślisz?
CR: Myślę, że to śmieszne. Selena jest super gwiazdą, a ja jestem po prostu dziewczyną z teledysku. Jest jego byłą i jestem pewna, że wciąż do siebie coś czują.
Cosmo: Jak myślisz, że się czuła oglądając cię w teledysku z nim?
CR: Jestem pewna, że może czuła przykrość, ale ja tylko wykonywałam swoja pracę. Dodała na instagrama zdjęcie, z podpisem, „Myślałam, że tylko lubił kategorię Latina. Smh… #brakmakijażu #nienawidzękiedydziewczynytomówią.” To było wyraźnie skierowane do niego i mnie w teledysku, ale jak mówiłam, wykonywałam swoją pracę.
Cosmo: Jestem pewna, że kiedy ludzie to zobaczyli twój telefon wariował. Co twoi przyjaciele mówią o tym całym doświadczeniu?
CR: Ludzie, z którymi nie rozmawiałam wieczność chwalą mnie, są mili, mówią o mojej przyjaźni i wszystko. To dziwne.
Cosmo: Czy twoje życie zmieniło się od czasu teledysku?
CR: Nie zdarzyło się nic zbyt szalonego – ale prawdopodobnie nie zadzwonilibyście do mnie gdybym nie była w tym teledysku, więc o to odpowiedź.
Cosmo: Więc co będzie dalej?
CR: Jadę na dużą wycieczkę z okazji moich urodzin do Nigerii, ale kiedy wrócę mam nadzieję, że wciąż będą na mnie czekały jakieś szanse. Zobaczymy!

Tłumaczenie wykonane na potrzeby JBieber.Pl – jeśli kopiujesz piszesz źródło strony!