Biebs udzielił przedwczoraj wywiadu dla radia Capital FM przeprowadzony przez Romana Kempa, jednak został on puszczony dopiero wczoraj w radiu, podczas jego występu na V Festivalu. Teraz możecie przeczytać jego tłumaczenie i posłuchać oryginału.
Dziennikarz: Capital FM, bardzo się cieszę, że dzieje się to właśnie tutaj. Główna atrakcja, prawdopodobnie miliony ludzi jest teraz zazdrosna o niego, Justin Bieber. Jak się trzymasz? Dobrze jest cię tu widzieć.
JB: Dobrze jest być tutaj.D: Czy masz dla nas jakieś niespodzianki na dzisiaj, bo dzisiaj są nasze 21 urodziny…
JB: Umm, nie są to do końca niespodzianki, właśnie skończyłem swoją trasę tu, więc to był pierwszy raz, gdy widzieli wszystkie te różne piosenki.
D: Swoją drogą, gratuluję ci tego. To niesamowite, że masz te dwie piosenki, które walczą o pierwsze miejsce. Jak to jest, kiedy masz jedną piosenkę przez jakiś czas, a nagle nie, jednak ta piosenka jest numerem jeden.
JB: To ciężkie, bo obie są świetne i obie są inne. Obie w zupełnie innym klimacie.
D: Więc oczywiście pracujesz DJ Snake’iem i Maejorem Lazerem. Czy są jakieś kluby, które jakby…
JB: Pozostają przy tym?
D: Pozostają, tak.
JB: Tworzyłem coś z Diplo i nie wiedziałem, co z tego wyjdzie, ale Riff Raff był w tym…
D: Świetnie!
JB: I Young Thug w tym był…
D: Genialnie!
JB: I w zasadzie nie wiem co wyjdzie z tej piosenki, nosi tytuł „Bankroll”.
D: To super! Spodziewamy się Martina Garrixa równie dobrze. To jest tak, że za każdy razem jak jesteś w mieście i się spotykacie i musi wyjść na jaw, że tworzycie muzykę.
JB: Na pewno.
D: Po prostu krwawiłem wewnątrz prosząc „Człowieku, wydaj z nim jakąś piosenkę.”
JB: On jest niezwykle utalentowany. Robi coś z gościem imieniem B Major. To jak jakaś nowa grupa, naprawdę fajna sprawa.
D: Byłem już tam, w tłumie i to jest tak, że każda pojedyncza osoba jest tam, by cię zobaczyć.
JB: Naprawdę?D: Dosłownie. I mówiłem tam „Czy naprawdę muszę pytać, kogo chcecie zobaczyć dzisiaj?” „Justin, Justin, Justin, Justin.”
JB: To niesamowite.
D: Czy denerwujesz się, planując swój występ?
JB: Nie za bardzo, nie, myślę, że jestem bardziej poddenerwowany, żeby iść na scenę i robić to co kocham i czuję się bardziej komfortowo, gdy jestem na scenie niż, gdy mnie na niej nie ma.
D: Trochę tam tańczysz… Więc jak to jest iść tam z tymi wszystkimi ludźmi?
JB: Cóż, po pierwsze to są niesamowici ludzie. To dobrze podróżować z ludźmi, których mogę traktować jak rodzinę, więc każdy z nich pełni jakąś rolę w moim życiu. Są naprawdę fajnymi ludźmi.
D: Czy spotkałeś Rihannę po występie?
JB: Tak, rozmawialiśmy trochę, powiedziałem jej, że bardzo lubię jej nową piosenkę, „Needed Me” i… to tyle. To naprawdę dobre.
D: Wy nigdy ze sobą nie pracowaliście.
JB: [….] (nie rozumiemy co mówi)
D: Na 100% tak. Człowieku, dobra robota, zdecydowanie to zmiażdżyłeś. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jak Purpose Tour trwa. Justin Bieber, proszę państwa.