20-letnia Mariah Yeater (pochodzi z Kaliforni), uważa iż ojcem jej 3-miesięcznego synka jest Justin. Twierdzi ona, że kiedy miała 19 lat, Biebs uprawiał z nią seks za kulisami jednego z show w Los Angeles w zeszłym roku. Kobieta domaga się, by JB poddał się testowi na ojcowstwo. Złożyła ona na przełomie października dokumenty do sądu, przez co Justin miałby się poddać badaniu na ojcostwo, oraz musiałby zapewnić dziecku odpowiednie wsparcie finansowe. Biebs i jego ekipa zaprzeczyli zarzutom. Rozprawa ma się odbyć pod koniec tego roku. Jak sądzicie to prawda, czy tylko wymyślone zarzuty? Ja sądzę, że to jest nieprawdą.