TŁUMACZENIE | Post Malone opowiada historię związaną z Justinem – JBIEBER.PL
INFORMACJE O STRONIE
Nazwa: Justin Bieber Polska - JBIEBER.PL
URL: jbieber.pl
Online od: kwiecień 2011
Kontakt: jbieberplkontakt@gmail.com
Hosting: Fan-strefa.pl
Administratorzy: Marta
Redaktorzy: Marta
Kodowanie i grafika: Honeymoon Backdrop & JBieber.pl

Wszystkie informacje, zdjęcia oraz nowości umieszczane na stronie należą tylko i wyłącznie do JBieber.pl! Zabrania się kopiowania treści oraz zdjęć, a także motywu graficznego i kodowania! Nasze informacje są chronione prawami autorskimi. Jeśli chcesz korzystać z naszych informacji, napisz do nas!
OSTATNIE ZDJĘCIA Z GALERII

TWITTER

FACEBOOK

SOCIAL MEDIA JUSTINA
STRONA: www.justinbiebermusic.com
FACEBOOK: /justinbieber
INSTRAGRAM: @justinbieber
TWITTER: @justinbieber
YOUTUBE: Justin Bieber
TIKTOK: @justinbieber
SPOTIFY: Justin Bieber
KALENDARZ
x- x
OSTATNIE WIDEO NA NASZYM KANALE

TŁUMACZENIE | Post Malone opowiada historię związaną z Justinem - 01 lis 2017 / Patrycja

Post Malone to znany raper, a dla nas szczególnie znany przedewszystkim z otwierania koncertów naszego ulubienca podczas pierwszej części trasy „Purpose”. Jego wypowiedź dotyczyła, wyjazdu chłopaków do Montany. Dowiedzieć się możemy kto był pomysłodawcą tej wycieczki, kogo jest to jedno z ulubionych miejsc lub to co znajdowało się tam na miejscu. Malone również, opisał sytuacje związaną z bawołem którą przeżył nasz ulubieniec. Wycieczka trwała jeden dzień, a po opisie możemy stwierdzić że dobrze się bawili i było rzeczy do robienie! Przetłumaczyliśmy dla Was jego wypowiedź!

„To jest moment, kiedy ja i Justin spotkaliśmy się pierwszy raz. Zaczęliśmy się spotykać więcej i któregoś dnia on był jak „Hej, jedzmy do Montany„. I to dziwne, ponieważ Montana jest moim ulubionym miejscem. To jest miejsce, gdzie zbuduję mój nuklearny bunkier. Cały w białym marmurze, piękne podziemia. Będzie tam strzelnica, będzie tam magazyn pełen ryżu i wody i wszystko, strefa rozrywki, stół bilardowy. Kiedy tylko chciałbym zostać z moim bratem, jechaliśmy drogą i na ulicy był bawół. I on nie chciał się ruszyć. „Nie ruszę się”. Po prostu czekaliśmy, ponieważ jeśli podszedłbyś za blisko, zabiłby Cię. „Zabiję Cię”. Takie rzeczy tylko w Montanie. Więc wzięliśmy prywatny odrzutowiec, polecieliśmy tam i zaczęliśmy się wspinać. Weszliśmy na tą przepiękną górę i zeszliśmy z niej. Potem, widzimy ten piękny zamrożony wodospad. Wyglądał jak miejsce, gdzie mieszka Superman. Wchodzimy tam. Wiecie, wróciliśmy, odpocząłem trochę, uzdrowiliśmy się. Mieliśmy prywatnego kucharza, zrobił dla nas piękny posiekany stek ze szaragami. Coś dobrego. Rzucaliśmy piłką w kuchni i kto nie złapał piłki musiał się napić. To właśnie to co robiliśmy. To była jedna noc i powrót do prawdziwego życia. Było miło.”




KOMENTARZE